Opieram się o chłodną szybę
jednocześnie podwijam nogi
by móc w wygodnej pozycji
rozpocząć snucie nad losem
Nie dostrzegam ostatnio nic
poza rosnącym napięciem
które towarzyszy mi odkąd
postawiłam na pożegnanie
Spokojnie podnoszę głowę
i tęskniącym spojrzeniem
pragnę poza horyzontem
odnaleźć odrobinę Ciebie&