mój osiemnastkowy tort :)
nie nie, prawdziwe urodziny dopiero za 9 dni, to było przyjęcie dla rodzinki ^^
faaaajnie było.
a na koncercie Ani Dąbrowskiej, jak było? nie wiem, w szpitalu robili porządek z moimi stopami po fire walking.całe szczęście, mam lekkie poparzenie, trochę ciężko mi chodzić. próćz mnie było kilku innych poszkodowanych, z naprawdę ciężkimi poparzeniami. w porównaniu z nimi to ja naprawdę miałam szczęście! sami tam poszliśmy? to prawda, ale czemu w marcu liczba rannych równała się 0?
ale w sumie cieszę się, że spróbowałam-nie będzie mnie już więcej korciło do robienia takich rzeczy, co to to nie, na pewno!!