w szkole dzisiaj była powódz ale było zajebiscie.
Rano udało mi sie przemycic do szkoły praawie 4litry wogy.Ja geniusz
Jedna butelke dałam Wioli ale ona długo jej nie zachowała bo pani jej zabrałam . Od Winczana dostałam strzykawke za wode. Najlepiej było na swietlicy jak Wiola kani nalała wody w krok hahahxd. Bosz cała lekcje się lałyśmy a pani nic normalnie. Kolena rzecza która mnie rozwaliła było to jak Fura sie wyrabał na holu nie mogłam z tego . Ale ja mu wcale wody pod nogi lałam hahaha .
Mielismy dilera czyli pania sprzątaczke która otwierała nam co 10 min łazienke . Wogóle było dzisiaj zajebiście . Potem na 8 Winiarka robiła striptiz dla ubogich haha. i wgl suszyłyśmy sie wszystkie . Rozdawałam dzisaj cukierki bo w pon. urodziny i pewien ktoś zjadł pół torebki ale spoko.
W piątek do Kielc w sumie to juz sama nie wiem czy sie ciesze czy nie . Chce żeby przesało mi zależeć . Chce mieć wyjebane ale nie potrafie , nie w tej sytuacji.
Tak wgl. to dziękuje ci za to w szatni <333
Kania Wiola Winiarka dziękuje za te dzień :)
Użytkownik determinationlove
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.