Dzień siedemnasty

1 sierpnia 2011

Życie czy śmierć, śmierć czy życie,

codziennie co 18 minut ktoś popełnia samobójstwo, a co minutę ktoś o tym myśli

cholerny wybór

kiedy czujesz że nic nie trzymie Cie przy życiu,

kompletny brak chęci do życia

 właściwie to nie kwestia wyboru, myśl o śmierć nadchodzi gdy cierpienie przekracza siły do walki.

tak to dziś czuje

nie mam po prostu siły na dalsze życie

Life is not good

 wcale nie dziwi mnie fakt że nawet tego nie udało mi sie zrobić, nie udało mi sie skutecznie doprowadzić siebie do śmierci.

Jestem totalnym nieudacznikiem życiowym.

właściwie to może i chciałabym życ ale nie potrafie uporać się z własnymi problemami, każda próba poradzenia sobie z nimi kończy się fiaskiem, jest tylko gorzej, pojawia się kolejny problem. Ja juz naprawde nie mam sił

Już dawno zgasła we mnie ostatnia iskra nadzieji.

dziś kolejna próba jeżeli już tu nic nie napisze bedziecie wiedziec ze wkoncu mi sie udalo...

Dziekuje wszystkim ktorzy w jakikolwiek sposob przyczynili się do poprawienia kiedykolwiek mojego nastroju.

Przepraszam wszystkich których kiedykolwiek zraniłam.