Dodano: 26 WRZEŚNIA 2012
gostek
gostek
Macie takiego gostka z Gdańska. Narazie nie mam co końskiego wrzucać, może w weekend kogoś wyciągne na zdjęcia z jazdy dzisiaj tata mi robił ale wyszły strasznie bo ciemno się robiło ;/ Jutro do nas wpada Kacha ok 11, zobaczyć pferda :D Ogólnie to musze robić zdjęcia w postawie zootechnicznej bo koń się zmienia nie do poznania! Nie wiem czy przez leczenie czy nie mam pojęcia przez co, ale jest co raz lepiej. Szkoła masakra, nauka naukę nauką goni, a tatusiek ostatnio " Kurde Madzia ty się więcej uczysz niż przedtem jak nie miałaś konia!" na to ja "Tato, bo wiem ile będę musiała zarabiać żeby go utrzymać
". Szmatka w drodze, rozdziewicze ją dopiero na hubertusie. Jutro przetestujemy wędzidło i zobaczymy jak będzie. Rękawiczki wymarzone w drodze. Jeszcze parę rzeczy muszę domówić. Nie mogę się doczekać na Kachową wyprz! Jutro chciałam się wyspać ale o 8 jadę do ujeżdżenióweczki (hahahahahhahaha, przepraszam że go tak nazywam bo ujeżdżenióweczką nie jest, ale nadal się oszukujemy że się w to bawimy) i robimy los treningos na innym wędzidłos! huehuehue Jak by to Kacperek powiedział. Ogólnie ostatnio jest dosyć pozytywnie, chociaż mam dziwne wrażenie że niedługo to się zepsuje. Pozdrawiam, Madziula 
PS A OTO MOJA PROFESJONALNA MAPKA DLA KASI, CZYLI MADZIA MISTRZEM PAINTA!
