po prostu zmęczona ... gdyby tak na dzień lub dwa wyemigrować do domu... no ale nie da rady..... jeszcze 2 egzaminy i ważne zaliczenie.. no ale potem chwila odpoczynku.... ale tylko chwilka....bo toccata organowa na cztery ręce i jedną parę nóg czeka:P:D
ale jak to pani doktor (do tego habilitowana!) powiedziała(oczywiście cytuje,żeby nie było:P): "bo kobieta to w dzisiejszych czasach musi:śpiewać, tańczyć, recytować, dupy dawać i gotować!!" drogie panie, do roboty:P:P:P:P:P
Komentarze
femmefatal ja tez od 5 lat nie mieszkam, ze tak powiem, z moim kotkiem.. i tez mi go brakuje... zwlaszcza, ze mieszkam sama... i nachodzi mnie na cos mruczacego do przytulania...
~marcin hmm, jak rozumiem nie jednoczesnie?;p;p.ale jakie zyciowe;).no tak to w sesji jest ze jak sie haruje jak murzyn na plantacji..ja tam jeszcze 3 egzaminy i poprawka z cwiczen( optymistyczna wersja) wiec nie ma tak zle by nie moglo byc gorzej;p.ps.dodalbym:miec prawko,zeby mezczyzna mogl sobie wypic;P
~betka Słońce ja od dwóch tygodni nie robie nic innego tylko się uczę, większość ludzi ma już sesje z głowy a ja kurde do 15 lutego będę się męczyć... no ale nic damy rade!
do zmęczenia można się przyzwyczaić :P
buziaki i pozdrowienia ze słonecznego Gdańska! :*:*:*:*:*