Styczeń 2018, Szczecin
Nowy rok, lepszym rokiem? Zdecydowanie, bynajmniej w moim przypadku. Zmiana miejsca zamieszkania na plus. Jestem super szczęśliwa, że podjęłam taką anie inną decyzję. Ale co jest bardziej cudownego od zasypiania i budzenia się obok osoby, którą się kocha? NIC. Dlatego wzięłam koty, spakowałam cały swój"dobytek" i tak oto mieszkam w domu wariatów. :D
I życzę sobie w tym 2018, żeby w końcu rok minął spokojnie, bez zbędnych nerwów i nieporozumień.