Uffff...
Nareszcie w domku:)
Po 3 lub 4 godzinach spędzonych w zoo z moją siostrą stwierdzam-mam dość zoo przynajmniej na 20 lat...
Na prawdę... Chyba jeszcze nigdy w życiu wypad do Wrocka nie był dla mnie tak męczący jak ten:(
Chyba przez to, że dzisiaj strasznie parno było :(
I nie fajnie się przy tym chodziło po zoo...
Ale na szczęście, po zoo był wypad do Pasażu Grunwaldzkiego i byłyśmy happy, jak pampersy:))
Kupiłam pare ciuszków na przecenie (Ale to jutro):)
I nawet w przyzwoitych cenach:)
Zaraz idziemy spać, bo po shopingu trzba wypocząć:)
nutka na dziś:
A zapodajcie sobie co chcecie:)
http://demi20109.pinger.pl/m/13926538/zoo-and-much-more
Dobranoc:**