dzisiaj tu trochę ogarnę, bo mam chyba mniej lekcji :). no to w szkole było okej, pomimo że kartkówka z histy nie wiem jak mi poszła -.- babka od polaka się sadza, matma przegadana z karo <3, sport - nie ćiwczyłam tata, kochyany zwolnienie napisał, bo wie jaka ta babka jest pojebana... Oo
i nie ma to jak Angielski i śpiewanie spending my time. o którde, z kniazią tak dawaliśmy czadu w ch* ! :D znacie to pewnie :)