chodź ze mną , pokażę ci świat w którym łez już nie ma , gdzie słowa same cisną się na usta a poezja jest jak poranna kawa i i kwiaty ozdobione kroplami rosy. z daleka od zapomnienia, uciekniemy przeznaczeniu , losem naszym rządzi miłość. nieskazitelna biel twojej skóry kontrastuje z czerwienią twoich warg, już wiem że nigdy przed tobą nie ucieknę, bo nie mam dokąd pójść. tyle dróg pozostawiłem za sobą, tyle chorych myśli wykrzyczałem w złości raniąc towarzyszy broni. chodźcie ze mną, poszukajmy proszę brzasku dnia, i kiedy słońce zjawi się na horyzoncie, nie zapomnajcie gdzie jest dom. dość już chyba tej nienawiści , może już pora się opamiętać ? może już pora cisnąć maskę w dal i zaczerpnąć w płuca wolności smak. sens, sam trafia nam do głów, jak dym z papierosa życie nam ucieka, czasu mamy coraz mniej. i zaskoczy nas trzeźwość własnych myśli i znowu uciekniemy w dal. nigdy nie zapomnę o ludziach którzy kształtowali mój charakter, mimo upływu czasu macie zarezerwowane miejsce w moim sercu i odpędzacię ode mnie cały ten strach. nie mogę was zawieść, zawsze stoicie pare kroków za mną , by byc w stanie w porę złapać mnie gdy się potknę. dość już przygryzania wargi w bezsilnym geście godzenia sie z porażką, nienawiść nie może zwyciężyć. jesteśmy ludźmi , nie maszynami. szukajmy nowych dróg, kochajmy i pozbądźmy się tej krępującej ciszy . żyjemy emocjami, w końcu jesteśmy młodzi, kiedy jak nie teraz możemy pozwolić sobie na emocjonalne uniesienie ? kiedy jak nie teraz będziemy ŻYC NA PRAWDE.
Jak stanie się twarzą w kierunku słońca to oczy nigdy nie zobaczą cienia
https://www.youtube.com/watch?v=jdqcB_lKS1A
19 LIPCA 2017
26 CZERWCA 2017
16 CZERWCA 2017
23 PAŹDZIERNIKA 2016
21 PAŹDZIERNIKA 2016
7 WRZEŚNIA 2016