'' Chłopaku nalej to noc żywych zwłok,
Chce się tak najebać, żeby na pięć minut sraciś wzrok. ''
a więc tak, wakacje jakoś lecą, pogoda może i nie dopisuje ale i tak jest zajebiście. Maiał jechać do Krakowa, no właśnie, miałam , ale w sumie to sie cieszę, nie będę musiała sobie robić detoxu od Miśka. Jakoś ostatnio zaniedbałam K. ale to w sumie przez Kacpra, trzeba było go pilnować. -.-
Piona . :*