fifirifi ;d

nadzieja, że przyjdzie jeszcze to co już odeszło.

mhm.. i znowu jest jak dawniej ;)

nasza trójca <33333.

wczorajsza impreza ? hyy.. niczego sobie, było ciekawie :D

robienie wiochy na cały bastion wrzeszcząc, fałszując, łażąc po stole i w ogóle. to luubię *.*

i wkurzanie Tomasza.. aaahhaaha ;d 'wiem, że nie chcesz żebym tu była, ale jak masz jakiś problem to mówisz mi to wprost niee ?' :D:D albo 'czemu chłopcy są tacy durni ?! wytłumacz mi to !.. - hm.. no dobra, tylko się zastanowię.. wiesz nie wiem, a dlaczego Ty pytasz o to mnie ? .. - ej no bo jesteś chłopakiem, tak mi się zdaje.' haaahhah, nie no więcej takich dniiiiii <3.

potem zapierdalanie na bosaka po tym zimnym asfalcie do Sandry.. ała :(

no i potem nocka z nią.. nie ma to jak nasze wygłupianie się w łóżku.. :D

nie nooooo ja chcę powtórkę znowu ! ;d

no i dzięki oczywiście tym wszystkim czubkom [ M,S, M, T, S ] <3.

no a pewne sprawy wolę zostawić bez komentarza.. ;x

dzisiaj z Maćką.. tak <3.

Słoń - agresja strach paranoja.