you can.

zeszyt proszę państwa, zeszyt.

osobiste katastrofy to dobry powód dla osobistych odkryć. jeżeli naprawdę szukasz powodu, bo możesz szukać odkrycia albo katastrofy. no, albo powodu by się napić, ale to jest już bez sensu, bo przecież pić można bez powodu. albo z powodu samej ochoty, tak samo jak robić inne rzeczy, dające się dostrzec gołym okiem. wszystko można. ciało to narzędzie. do wszystkiego. naucz się nim sprawnie posługiwać. to co robimy nazywa się marnowaniem. czasu, siebie, młodości.

rytm życia, taktowanie mózgu. przyspiesza i spowalnia aktywność neuronalna. jednostka nadrzędna w stosunku do ciała. nie masz mózgu nie żyjesz. choć z drugiej strony mamy inne narządy bez których w całości sprawnych żyć nie możemy. czy to nie dziwne, że możemy mieć 40% nogi, ale nie mniej niż 100% serca aby żyć?

nie przywiązuj się nawet do jednego punktu widzenia. po pierwsze, to niezdrowo bo pole widzenia jest ograniczone. ludzie myślą logicznie, będą domyślać się co jest za drzewem. jesteś. logika prowadzi często do fałszywych wniosków. bez potwierdzeń. po drugie oglądanie ze wszystkich stron sprawia przyjemność. to jak przejść z 2d na 3d. no i nie trzeba się obawiać że coś wyskoczy zza krzaka. po trzecie, finito, nawet jeżeli zapragniesz pozostać z jednym punktem widzenia znajdzie się coś co wytrąci cię z równowagi i przestawi w inne miejsce. i nie będzie miało znaczenia jak bardzo miejsce jest oddalone, bo będzie to po prostu inne miejsce.
poważnie mówiąc brak jakiegokolwiek kontaktu z innymi punktami widzenia oraz opiniami jest wielce niepokojący.

dziękujemy wojsku polskiemu oraz ewie za suchary specjalne su-2. w końcu dziś trzeci maja.

poczę(stun)ek.