"Kryształowy Anioł"

Katarzyna Grochola '' Kryształowy Anioł ''

"Uśmiecham się, kiedy chce mi się płakać, milczę, kiedy chcę coś powiedzieć, zgadzam się, kiedy cała moja dusza krzyczy: nie! Już nic więcej nie powiem, bo musiałabym chyba poerżnąć sobie żyły..."

"A jeśli obuziłeś się rano, to jesteś szczęśliwszy niż milion ludzi, którzy nie przeżyją tego tygodnia."

"Dotykiem można uspokoić i rozdrażnić, zlekceważyć i okazać szacunek, pokazując ulubiony kubek i kawę, pytamy, czy chcesz kawy, o tego słowa nie są potrzebne."

"Wróciłam wczoraj do domu i zaczęłam się zastanawiać, jak to jest, że teraz zależy mi na nim bardziej iż kiedykolwiek wcześniej?"

"Po fakcie wiesz, że zrobiłeś błąd. Że to, co brałaś za obrą monetę, to normalny szajs. A nie widziałaś tego, co było pod nosem. Bo było za blisko, wydawało się takie oczywiste..."

"Ty idioto, słów nie można zobaczyć, można ich tylko słuchać, a najlepiej nie słuchać w ogóle, bo i tak nie mają znaczenia."

"A matka powtarzała, że wystarczy naprawdę dać dużo, żeby dużo otrzymać, że wystarczy cierpliwie kochać, żeby ta druga osoba odpowiedziała miłością. Niestety, w jego przypadku to nie miało zastosowania. Nie powinien tu być."

"Za dużo na nią spadło w ostatnim czasie, te wątłe barki nie uniosą takiego ciężaru."

"Postanowione. Ktoś gdzieś coś postanowił, nie ona i nawet nie on. To postanowiło. Jakieś coś postanowiło za nich."

< 33 .!

I tak oe mnie... Polecam wam tą pisarkę. Pisze świetne książki. Chociaż sama przeczytałam dopiero zaledwie 3 ale wiem, że te inne będą tak samo świetne jak te co czytałam.

Pozdrawiam ; **