Najwyższa pora na sweet focie :D jeszcze z wakacji za którymi tęęsknię.
Z miejsca chciałabym przeprosić, że nie jest zrobione na tle mojej słynnej tapety jak to zwykle bywa, poprawię się ;)
2 dni leżę sobię w łóżku
i boli, ale to żadna nowość
i śpię
i jem wisełki (tak wiem, tu nikogo nie zadziwię)
i nic nie robię
i w ogóle nawet mi się to podoba
i wcale mnie to nie dziwi, nie od dziś wiem, że jestem leniwa
i brakuje tu tylko jednej rzeczy -czyt. osoby, ale to w piątek. :*
No to wszystko.