'Czwarta nad ranem, oczy niewyspane,
nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz.
To do Ciebie, wiesz?
To najszczerszy tekst pisze go od serca.
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
- cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.
Los wypowiedział wojnę nam, nie było reguł
tylko konwulsyjny puls codziennego biegu.
Każde nie potrzebne słowo do dzisiaj przeklinam
- to smutne na co dzień człowiek się zapomina.
W końcu zastaje dom pusty zresztą - sam wiesz...
Te dni się skończyły a koniec jest końcem.
Życie życiem. Jaka róża takie kolce...
Bezpowrotna przeszłość - dlatego mnie smuci.
To wszystko minęło nigdy już nie wróci.
chyba tylko ja nie spie o 4 nad ranem, kiedy o 6:30 trzeba wstac, przygotowac sie, usmiechnac do swiata i z podniesiona glowa rozpoczac nowy - lepszy badz gorszy - rok szkolny. tu wyjatkowo moge powiedziec: nie wazne! bo rzecz w czym innym tkwi...
Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie?
Czemu cię nie ma na odległość ręki?
Czemu mówimy do siebie listami?
cudowny, najlepszy na tej planecie - przyjacielu. :*
kocham Cie.
'Łzy, stres, problemy, wiesz, że chciałem inaczej'.
Widze bol w Jego oczach, widze to jak ze soba walczy, wiem, dla kazdego z nas bylo ciezko.
Nie jest latwo spojrzec na siebie, nie jest latwo powstrzymac sie od slow, nie jest latwo przestac myslec o przeszlosci.
Nie jest latwo sie tak po prostu minac na ulicy, powstrzymac lzy, wiem.
Ale to sie skonczylo. Wasz problem.
On przestaje istniec powoli...
To byl wasz wybor.
Szkoda tylko, ze wielu z nas tak ma, kazdy to wie, ale nikt nie powie 'przepraszam' pierwszy, bo mu na to nie pozwala... Wlasciwie co nam nie pozwala? Duma? Taaak. 'pieprzona duma w sumie nie wiadomo skad'. Szkoda, ze wielu z nas nie interesuje prawdziwa rzeczywistosc, tylko ta wytworzona przez plotki.
Co ludzie widza? Nic nie widza.
Widza tyle, na ile im pozwalamy widziec.
I to, co chcemy zeby widzieli. Niekoniecznie zawsze rzeczy zgodne z prawda.
Tak naprawde kazda czesc tej notki jest o czym innym...
Nie kazdy ja zrozumie...
Kazda czesc notki jest kierowana do innej osoby...
I tylko adresat zrozumie...
Wstane mimo to i usmiechne sie, bo wiem, ze jest dobrze, jak nigdy. :) Nie stwarzajcie na sile problemow, przestancie na sile cierpiec!