Przytulę, obejmując Twoje ciało,
Winnaś wiedzieć, że dla mnie to za mało.
Nie chcę mieć pojęcia o tym, co by się stało,
Gdyby serce me, w rytmie Twego nie grało.
Nie chce czuć bólu rozłąką spowodowanego,
Nie chcę ujrzeć spotkania nieudanego.
Nie chcę widzieć, jak płaczesz przez mą głupotę,
Głównie przez to, jaką w teatrze gram ciotę.
Cenię sobie wszystkie Twoje rady,
Jesteś dla mnie, niczym gwiazda estrady.
Tylko podziwiać, acz dotknięcie mi nie dane.
Takowe zaszczyty nie zostały mi zesłane.
Kocham Cię Zuo, kocham Ciebie całą,
Jesteś mą Stokrotką małą.
Nikt nie wie, ile szczęścia mi dajesz,
Nikt nie wie, czemu po mej drodze stajesz.
Nikt nie rozumie uczuć jakimi mnie darzysz,
Najchętniej za coś takiego daliby po twarzy.
Acz winnaś wiedzieć, że ja to akceptuję.
Moja persona się wiecznie ów faktem raduje.
Twoja twarz dosyć często mi się śni,
A każdy dzień rozjaśniasz właśnie Ty.
~ Autorem jest oczywiście Nathalie.
Ten jakże uroczy wiersz został napisany dla mej osoby więc praktycznie oraz teoretycznie mogę z nim zrobić co chcę. Chcę by tu był. Dumnie widniał umożliwiając jego przeczytanie.