Siedzę zamknięta w swoich czterech ścianach. Powoli gubię sie we własnych myślach. Ale nie chcę się poddawać. Tylko daj mi na to szansę. Szczerze czuję, że tu jestes ze mną. Gdzieś się chowasz, tchórzysz żeby spojrzeć mi w oczy. Za dużo namieszałaś. Teraz jestem z Tobą i bez Ciebie. Zawirowania przeczuć. Nigdy się nie dowiem, czy byłaś czy też nie. Mówią, że jesteś matką błądzących. Chyba tkwią w błędzie. "Moja" droga nadziejo, pozwól mi wierzyć.