Ojojo
Troszke nieudane, ale więcej nie zdążyłam zrobić, bo mi sie akumulatorki rozładowały w aparacie.
Jutro do Bydgoszczy i znowu wstawać o 7 (tzn w te wakacje już 4 raz).
No ale cuż trzeba sie poświęcić...
Pozdrawiam: Martyne, Klaudie i Zośke...