p a u l i n k a
Na zdjęciu wiadomo kto,
ona robiła, ja przerabiałam.
Ale miałam zrypane sny dzisiaj
olaboga :D
Dobrze, że ich już nie pamiętam.
Btw, właśnie zbieram się do kościoła
i tradycyjnie nie wiem w co się ubrać.
Ale to nic.
I będę musiała tam stać 2 godziny,
przecież ja glebne.
Ale czy to kogoś obchodzi?
Nieee.
Whatever.
Dzisiaj mam dom pełen ludzi...
Masakrycznie,
ale przeżyjemy.
A i chłopaki zapewne się na mnie
zfochali
(czy jak to się pisze).
Przejdzie Wam ;*
;p
pytania można zadawać