Boskie zdjęcie, prawda...? Hehe :D
A dzisiaj w szkole było nudno.. Bardzo...
Na polskim 15 minut cwiczenia a reszte lekcji lezelismy na lawkach, na drugiej lekcji polskiego tez, na dwóch matmach ukladalismy kostki, a na angielskim wybieralismy, jakie chcemy ksiazki na koniec roku dostac.. Fascynujące, prawda? I ja będę miała jakiś słownik. Nie pamiętam, jaki. Dziwny taki. Ale to nie sprawiedliwe, bo miałam mały wybór. Został ten słownik i coś o parkach narodowych. To wolę słownik. O parkach mam.
Ok, ja spadam. Burzaaaaa.... Pa :)