[ tysiak. ;-) ]
w nagłym przypływie weny, a naprawdę rzadko takie miewam, w środku nocy stworzyłam coś, co jest zarówno śmieszne jak przykre. ale nie powiem co :d (z pewnością zeżre was ciekawość, och tak tak.) fajnie, bo będę mogła się z tego pośmiać.
i coś wam powiem. nie idźcie pięciu kilometrów na łyżwy, po to, żeby pojeździć tylko pięć minut, a potem znów iść to pięć kilometrów. nie warto, serio ;P
zabaaaawnie :D
xxx ;-)