zadowolone foto zupełnie nieadekwatne do mojego obecnego samopoczucia, bo jestem wypompowana 100000%, już nawet nie jestem w stanie myśleć, a co dopiero przyswoić pozostałą jeszcze na dzisiaj wiedzę...
CIĘŻKIE ŻYCIE.
z Orange'a za bardzo nie mam fotek, ale wierzcie na słowo, że warto było nawet zarwać nockę i przebimbać weekend przed tygodniem z trzema kolokwiami w Warszawie dla tego wydarzenia, co oznacza, że musiało być fajnie! a Beyonce po prostu przyćmiewa, z kimkolwiek by się jej nie porównało, ale to nie odkrycie:D
there's nothing worse than feeling like a ghost