it's better than I ever even knew... : )
wszystko wbrew logice. chce się najbardziej tego, co zakazane, robi się to, co niewskazane. żadna nowość, i to nie najlepszy czas na to. trochę to rozprasza, ale jednocześnie motywuje. dawno nie było mi tak błogo, myśląc o przyszłości, co brzmi pewnie śmiesznie, zważając na okoliczności i zbliżającą się kupę stresów. ale mówiłam już, że nie ma w moim myśleniu logiki. biorę się za uczciwą pracę, uśmiecham się do siebie i tego wszystkiego. czemu nie?
***