oto niezbędnik maturzystki!
na zdjęciu brakuje najważniejszego, czyli kalkulatora z Tweetym. no cóż, misiaki z klasy zainspirowały mnie,
żeby w końcu się czegoś pouczyć, a jak uczyć, to tylko matmy ]:->
btw, co tu się dziejeeee na tym fotoblogu ;o
jak macie pytanka, to zapraszam - formspring
a jeśli chcecie zagłosować na moje zdjęcie, klikajcie :)