photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 WRZEŚNIA 2011

(55.) Zachód z okna.

 


 

Zachód Słońca,

widziany z okna mojego pokoju,

jednego z sierpniowych dni.

 


 

Słońce ma to do siebie, że dla nas wschodzi i zachodzi, a gdy zajdzie, wtedy nastaje mrok. Jednakże tak naprawdę ono istnieje nieprzerwanie, cały czas, tylko my się obracamy, bo tak świat nam każe. Wiele rzeczy też, podobnie jak Słońce - pojawia się na niebie naszego życia, po czym znika i nastaje mrok, ale tak naprawdę to coś istnieje nieprzerwanie cały czas, tylko to inni się obracają, bo tak im świat każe... Gdy Słońce dla nas zajdzie, to chce się spać. A gdy "zajdzie" coś, to często nawet spać się nie da. 

 

Spyta ktoś "o co tu chodzi?".

Nieważne to jest.

Ot, taka nocna rozkmina.

 


 

- Wyobraź sobie, że to wszystko miałoby zniknąć...
- Ty... Ty też?
- Nie... Wszystko oprócz mnie.
- A to niech znika w cholerę.

Informacje o dawidowo


Inni zdjęcia: :) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd:) harrypottergallery:) harrypottergallerySynuś nacka89cwa:* patrusia1991gd