Chleję regionalne piwka,białe wina z Lidla
Czasem wjeżdża whiskacz
Skręcam spliffa, pstrykam kapslem
I odpływam tam gdzie zawsze
Jestem patolem, wiem to
Choć mam ochotę wielką
Odpuszczam ognistą wodę,żeby dać odpocząć nerkom
Kolejny sezon karmię duszę alkoholem
Sądzę że to nawet zdrowe
Więc polewam narzeczonej
Chleję! Nie mam zamiaru przestać
Muzyka Charlie'go Parker'a
Książki Hemingwaya
Opcja epikurejska to jest to co mnie napędza
Otwieram lodówkę i uśmiecha mi się gęba....