`Nie potrafimy przewidzieć przyszłości (...)

Ale z pomocą rozumu możemy się przygotować na to, co może nadejść.

Mam naprawdę dosyć wszystkiego i wszystkich. Dość powierzchownych obietnic,ciągłych niedomówień,wszystkiego.

Nie rozumiem jak tak można postępować.. Tysiąc razy powtarzać,prosić o jedno i nic;nawet groźby nic nie dają.

Naprawdę nie wiem co mam ze sobą zrobić.. Wiem,że nie mogę się denerwować - ale nie da się przyjąć takich spraw na spokojnie, nie da się postąpić inaczej niż ja postąpiłam..Naprawdę się nie da...Myślałam,że moje marzenie się spełni ale widzę,że nawet nie ma mowy na to by było "jakkolwiek,ale by było".

Jest naprawdę chujowo ! Jutro - hotel na 12,ostatni raz i 2tyg no i może już dłużeeej wolne. Recepcja c.d.

Naa nic więcej nie mam ochoty,wróciłam z zakupów,muszę się przewietrzyć iii idę spać..

Bo w snach i tylko tam jest tak jakbym chciała,jest dobrze !

w oczekiwaniu na perełkę ciąg dalszy !

A tak po za tym to wcale nie jest okej , nie jest okej. cześć .