" A ty dąż do tego co dla Ciebie jest ważne, nie poddawaj się bo masz tylko jedną szansę" / Ziarecki
właśnie zrozumiałam jak to działa. nie powinnam czekać, aż się odezwiesz. nie powinnam się tym zamartwiać, analizować. po prostu będę żyć swoim życiem, a jeśli się odezwiesz to się odezwiesz i tyle. ale zastanawianie się nie ma sensu bo nic tu nie zmieni.
Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda?
"Życie to skurwiel ze swoimi trzyma sztamę
Jak masz miękkie serce, to obyś dupy nie miał szklanej" / Paluch
Nocą, myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej, niż wszystko.
Im bardziej Ci na kimś zależy, tym trudniejsza jest z Nim rozmowa.
Czytam co do mnie piszesz i myślę, że myślimy podobnie, nawet jak mamy inne życie.
Mieć złamane serce i wierzyć w miłość to tak, jakbyś wyjebał się na betonie i udawał, że to trawa.