Nigdy nie skazuj kobiety na domysły. Nawet nie wyobrażasz sobie, jak barwny scenariusz potrafi napisać, kiedy jest niepewna twych uczuć.
Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano.
Nie pytaj mnie, co mam w głowie, bo sama się tego boję.
Dziewczyna uparta, zawsze jest coś warta.
Sztuką nie jest zapomnieć i odejść. Sztuką jest żyć obok osoby, która potrafi Cię zranić.
I właściwie nie wiem jak mam cię nazwać, bo przecież przyjaciele nie odchodzą.
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy.
Tymczasem nie mogę zrobić nic więcej, jeśli Ty nie będziesz tego chciał.
W głośnikach "spadam", w ustach papieros, a w ręku telefon z sms'm od niego.
Przecież kiedyś potrafiliśmy rozmawiać godzinami, kurwa co się z nami stało, dlaczego to wszytko się tak zjebało?
Do ilu trzeba liczyć, kiedy liczy się na faceta?