By firsttlovee

Normal 0 21

Mam dla Was opisy, które przygotowała: firsttlovee

Zapraszam na jej bloga :)

Jeżeli macie pytanie, kierujcie je na:

http://www.wywiader.pl/darmowee

Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
   

Tęsknisz, pragniesz, potrzebujesz, wspominasz, płaczesz, czekasz. Ale kurwa nie napiszesz, bo duma nie pozwala.

Od paru dni mogła godzinami siedzieć i patrzeć sie w jeden punkt, pogłębiając sie w myślach, mając przed oczami parę momentów, czuła sie źle, znów czuła że sie rozsypuje, nie wie czego chce, czuła jeden wielki przeszywający ją ból.

I znów mama i tata pytają czy mam chłopaka, a ja tylko cicho odpowiadam 'nie', bo nie mam siły mówić im, że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko ten jeden, którego chcę najbardziej na całym świecie, nawet mnie nie zauważa.

A jak kiedyś zamknę przed Tobą drzwi to obiecaj, że i tak je wyważysz.

Nadal nie wiem, co ja w Tobie widzę. Chyba to ten twój głupkowaty uśmiech, słodkie oczka i dołeczki w policzkach.

Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje.

Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.

Serce mówi wyraźnie, to rozum czasem jest głupi.

A widzisz, sztuczny uśmiech i w ogóle cały ten teatr, wychodzi mi wyśmienicie.

To, że nie płacze już w poduszkę, nie słucham smutnych piosenek, że nie objadam się siedząc cały dzień w łóżku w tęsknocie za tobą, nie zaprzecza, że o tobie wciąż myślę.

Kiedyś ktoś mnie spytał, czy wiem co oznacza miłość. Odpowiedziałam że jest to połączenie cierpienia z szczęściem to było moje najtrafniejsze stwierdzenie.

Nigdy nie doznasz tego, co ja doznaje co noc płacząc patrząc w gwiazdy .. przypominając wszystko co było między nami.

Nie chcę brać oddechu bez niego , nie chcę otwierać powiek , gdy nie ujrzę jego postaci , nie chcę wyciągać słuchawek z uszów , kiedy nie usłyszę jego głosu, nie chcę żyć , jeśli jego nie będzie obok .

Lubię Go. trochę bardziej niż lato, dużo bardziej niż lizaki, bardzo bardziej niż innych..

Nie potrafię wymazać Jego z pamięci , mimo że ranił jak nikt inny , kładł łzy na moją twarz , to nie powiem że żałuję jakiejkolwiek z chwil.

Nieważne kilometry. Jesteś moim szczęściem. Gdziekolwiek.

Uzależniłam się. Po raz kolejny. Najpierw od komputera. Komórki. Przyjaciół. Słodyczy. A teraz od Ciebie.

Jeden chłopak . Milion problemów . Tysiące zranień. Setki nieprzespanych nocy . Hektolitry wylanych łez . A ja dalej kocham tak samo , wybaczam za każde fałszywe `przepraszam` . Po prostu nie potrafię Ci nie wybaczyć. 

By firsttlovee

-contretemps ^