Ostatnio z nudów przygotowałam kilka notek w tematyce muzycznej:) Tym razem przypadło na cytaty z piosenek bardzo bliskiego mi zespołu jakim jest: Happysad :)
Mam nadzieję, że spodoba Wam się ta notka, tak samo jak mnie! :) Buziaki ;*
PIOSENKA:
http://www.youtube.com/watch?v=cWwg-YSqF_U&feature=related
Na szafce tu obok przy drzwiach niedokończona paczka fajek.
Ty jesteś jednym a ja drugim końcem, daleko nam do siebie strasznie
Ale nie jest źle przecież wiem że i tak kochasz mnie. Wszak i ja kocham ciebie i tak
Świat nie kończy się na ich słowach, nie kończy się na ich gestach
Ilu chłopców już miała i czy była do wzięcia, ilu kochała i trzymała w objęciach
Bo tyle się znam, ile z ust twych usłyszę. Ile obliczę sam z czarnych plam życiorysu
Nie liczy się nic, liczą się przyspieszone tętna
Co włożysz na nasze rozstanie? Czy blady beż, czy gorące czerwienie?
Mów mi dobrze, dobrze mi mów. Łaskocz czule, warkoczem ciepłych słów
Rozłóż przede mną, księgę zaklęć i wróżb, okutą w obwolutę twoich ramion i ud.
I nieważne, że świat na którym przyszło ci żyć, lepszym wydawał się być
Tak się boję o siebie, że zostanę sam, o swój psychiczny stan.
Jak minął dzień? -nie pytam, i tak widzimy się rzadko.
Raczej nie podajemy sobie rąk, raczej nie pokazujemy palcem. Raczej mało obchodzimy się nawzajem..
Ile jestem Ci winien, ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Miłość to nie pluszowy miś, ani kwiaty, to też nie diabeł rogaty, ani miłość, kiedy jedno płacze, a drugie po nim skacze. Miłość, to żaden film w żadnym kinie, ani róże ani całusy małe duże, ale miłość- kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie je ku górze.
Gdzie bywała najczęściej w jakie chodziła miejsca. Czarny płaszcz nudna twarz chłopięca. Złośliwi mówili na nią piękna
Ile były warte nasze słowa, kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
By contretemps ^