No sobie takie przed śmiercią.
Dopiero teraz się zaczęłam stresować i bać tego wystąpięnia na zakończeniu klas 3...
A to już zaledwie za kilkanaście minut.
Jutro jeszcze parodie a potem wakacje, luz, lenistwo, spokój.
W końcu.
Te wakacje będą świetne.
Na pewno.