Malwa
eh.. moj laptop poszedl do naprawy,a do komputera stacjonarnego nie mialam dostepu. internet chodzi mi juz dobrze,jednak zdjec z cavaliady nie mam na tym komputerze :( bede je musiala pozgrywac i pokazac,jakie udalo mi sie zrobic cuda *.*
od srody siedze w domu. - choroba. chce namowic rodzicow,by puscili mnie jutro do konia,bo kupilam ladny kantar i chce zobaczyc,jak bedzie sie prezentowal :)