photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2009

Chudów :P

denerwują mnie niektórzy ludzie...

np. tacy, którzy są fałszywi do granic możliwości i w dodatku się dowalają do człowieka i żyć nie dają :/

np. panna KK.

ma tą swoją "wielką przyjaciółeczkę" M.

ale jak M. nie ma, to panna KK. zaczyna ją przed innymi ogadywać, jaka to ona głupia jest itp.

a następnie dowlaa się najczęściej do mnie, K. albo J.

i zadwolona.

a my nie.

bo się wiecznie wcina w zdanie, nie reaguje na "delikatne" aluzje, że nie chcemy z nią gadać (ignorowanie i odwracanie się plecami) i zadowolona dalej próbuje z nami gadać.

w dodatku ciągle stęka, że nie uczyła się z tego czy tamtego, że nic nie umie, że napewno dostanie 1 itp...

to trza się uczyć, a nie stękać.

a jak M. wraca to panna KK. leci do niej radosna i zadowolona i obgaduje wszystkich wokół.

wkurza mnie.



to już lekka przesada.

fałszywość, nachalność, głupota...

poskładajcie to  w jedno i wyobraźcie sobie takiego człowieka.

może mnie zrozumiecie.