Ciastko… Karmel… Czekolada… i jedyny Rodzynek w naszym gronie :p
W tłumaczeniu dla niezorientowanych – Weruś :* , Ja :[luzak] , Madzia :* i Sławuś :*
Zdjęcie z 18 Pauliś - Biedroneczki Kochanej :* Jeszcze raz dziękuje :* było rewelacyjnie :* Świetne towarzystwo :* ( a 7 wytrwałych to już w ogóle :* ), muzyka :D („Biedronka bez ogonka” to motyw przewodni tego miesiąca :p ) , jedzonko :D ( i potem wyglądam jak w ciąży na zdjęciach :p ) .
Nie odniosłam nawet żadnych obrażeń :D szpilki całe, nogi całe, mimo jednego upadku :D .
Tylko biedna Solenizantka… „pasy” o północy pozostawią na zawsze ślad w jej psychice :p (i nie tylko :p ), no ale nie ma to jak wsparcie :p buzi Kochana :*
:*:*:* dla całej 18stkowej ekipy :* Dziękuje :*
***
Aniołku :* przecież wiesz... :* i nie trzeba więcej słów :* dziękuje :* po prostu :*