452.

wszystko zbyt idealne?

możliwe.

`

szkolenie BHP - boże bez komentarza.

nigdy nie wynudziłam się jak na tym szkoleniu - prawie 2h siedzenia i słuchania gadania faceta, o matko -.-

na koniec kazał nam podpisac jakieś dokumenty, boże przez 4 dni podpisałam 4dokumenty, nigdy tyle nie podpisywałam ;d

no i później rozdawałyśmy ulotki o taa ;d

nienawidzę tego, nigdy więcej nie będę rozdawać ulotek, starczy mi ;d

jeszcze ochroniarz (tym razem taki młody) tak się z nas śmiał że myślałam że spadnie z krzesła, ciągle coś nam dogadywał ;d

poszłam do szkoły z dziewczynami spytać się o oceny z rachunkowości. zenia jaka ucieszona była że przyszłyśmy haha

ledwo z drzwi się wychyliła, ja jej powiedziałam że chcemy oceny to poszła po dziennik i jeszcze nie otwierając dostałam opieprz XD że źle zaksięgowałam amortyzację hahaa

ale postawiła mi 5, bo jak to powiedziała "miałaś ślicznie napisaną teorię, jak nigdy" bosz.

i pytała się gdzie mamy praktyki.

Zenia: złotówka traci w notowaniach a wy na praktykach!

Ja: sorko, jak coś to nie nasza wina, nie mamy z tym nic wspólnego że traci na wartości ;d

Zenia: jasne, coś podejrzanego jest w tym

i zaczęła się śmiać ;d

kocham tę kobietę haha ;ddd

idę czytać.