przepraszam bardzo, co za IDIOTA układał mi plan lekcji?!
poniedziałek: 8:55 - 16:45 [9 lekcji]
wtorek: 13:30 - 17:35 [5 lekcji w tym dwa polskie]
środa: 8:00 - 15:55 [9 lekcji]
czwartek: 11:45 - 16:45 [6 lekcji]
piątek: 8:00 - 15:55 [9 lekcji w tym 2 dojcze]
pojebało ich chyba -.-
dobrze że jutro idziemy na skargę na plan bo żal haha pól klasy nie ma autobusów i będą musieli albo nocować pod szkołą albo z buta wracać do domu ;ddd
o ta ;d
Edit:
Gustav, wszystkiego najlepszegoo ;D ;*
o ta, ale nie będę Twoich 20-stych urodzin opijać, dość mam opijania, tym bardziej dwudziestki ;d