słowa na katechezie...
nie jest fajnie, rowerek wstawiłem do naprawy jutro odbieram, więc może troszkę pojeżdżę i zapomne o ....
dobra mniejsza o ...
ale to mnie nie opuszcza... choć myślałem że to minie jak zawsze po paru dniach...
nic z tego...
dlatego It's not happy
teraz wiem co jest na jawie a co we śnie...
że to co mogłoby być piękne ucieka jak ulotny gaz w powietrzu, a to co gnębi i powoduje smutek płynie nieustannie jak rzeka...
Ogólnie to znowu będę musiał się troszkę zmienić, zrobić 'dobrą minę do złej gry'??
nie zmienić, tak żeby moje drugie ja zrozumialo że nic z tego...
;((((((((((((((((((((((((((((((((((