To są wspomnienia o których wolę nie pamiętać,
to dzięki bliskim zdołałem się opamiętać
Wreszcie pękasz, odpływasz w cykliczny letarg,
wszyscy myślą że przegrałeś własny przetarg
Jak mam żyć, ta myśl ciągle mnie dotyka,
milczę myśląc, że to pytanie powoli znika