To był na prawdę ciekawy rok.
Nie wiem czy dobry czy zły, na pewno barwny.
Ten rok dał mi masę nowych doświadczeń, możliwość zbliżenia się do wspaniałych ludzi, przyniósł cały wór zmian i dał szansę zwiedzenia tylu wspaniałych miejsc.
Powiedziałam tak, mojemu mężczyźnie który ofiarował mi zaręczynowy pierścionek; zrobiłam tatuaż urodzinowy bo to już 2 z przodu więc prezent sobie można zrobić a co; wyprowadziłam się z domu i zamieszkałam z narzeczonym; byłam wysoko w górach i smażyłam się w słońcu na mazurach; byłam na całej masie rajdów i pracujących i tych kibicowanych; zawiązałam więzi ze wspaniałymi ludźmi; zaliczyłam pierwszy rok studiów i zaczęłam nosić okulary; wsiadłam za kierownicę samochodu i ubrałam pierwszą własną choinkę. Zrobiłam też masę innych rzeczy, różnych,przeróżnych, byłam w wielu miejscach - zwykle po raz pierwszy. Tak. To był ciekawy rok.
Życzę wszystkim jak i sobie aby ten nadchodzący był równie ciekawy. :D