eh... dzień zajebisty ...

Ja do ludzi z wyciagnięta reka i sercem, a oni mi koło pióra robią hmmm...

niby jestem w ich oczach draniem, debilem, kretynem, kasanową itd. (nie chce mi się więcej wymieniać)
- Czy warto w takim razie być luźnym, miłym, pomoagać jak ktoś potrzebóje pomocy, i szczerym do bólu
- hmm

- Czy warto ratować czyjś tyłek

Już kurde głupieje
