[i]"Już miałem wstać i podejść do klawiszy
już się oparłem o poręcz fotela
siedziałem dość długo i jadłem czereśnie
w moim pokoju równym jak cela
już miałem wstać i podejść do pianina
gdy nagle widzę sześć główek Lenina
głowy Lenina znad pianina
głowy Lenina znad pianina
głowy Lenina znad pianina znad pianina..."[/i]
Bo to w radiu zaczęło lecieć (: