No to mamy 2012. Szykuje się podczas niego wiele zmian, tak coś czuję, na lepsze. Nie wnikam co złego i nieprzyjemnego się wydarzy. Będzie co będzie, ale oby było lepiej ;p. Jest sporo postanowień na ten rok, więc mam co robić xd. W przeciwności do minionych świąt czuję, ze rozpoczął się już kolejny rok, że to już po długowyczekiwanym sylwestrze i po dłuuuugim wolnym od szkoły. ;D
Właśnie. Po mimo niektórym rzeczy dziękuję wszystkim za tego sylwka ;* ; ) yeah..