Siemanko, nazywam się Damian i z przejebanej zamuły postanowiłem pobawić się w to zło; o
ogólnie dzisiaj dzień jak codzień-.-
no dobra w kurwe inny; )
rano zaspałem na busa, bo miałem sen, że jakiś psychol próbuje mnie spalić zapalniczką na środku boiska, potem w drodze do szkoły spotkałem dwóch przydupów, którzy nakazali mi iść na waje, a nawet byłem obkuty z wiersza na polski; O
dzień w Mc i nażarłem się fast foodów jak prosię: (
wjazd na chate do babci i na dzień dobry micha żarcia..wtf? O_0
szybki przejazd za granice i jestem w ojczyźnie Krecika, z powodu odwołanego meczu na dzisiejszym treningu-tłumacząc słowa trenera zapierdol..czyli to o czym marzyłem:D
powrót do domu i zamiast setek tysiecy pomysłów na ćwierć setnej sekundy, bo wkońcu piątkowy wieczór mam przed sobą tylko wkurwiająco migający monitor, nawet OSTRy mi dzisiaj nie pomaga...