Dalia i Jaga oraz kawałek Suzi
Pogoda jak zwykle zniszczyła wszystkie plany i
nie dało się zrobić nic ambitnego z koniurami
Wsiadłem sobie na Dalię ale po około 15 minutach jazdy się rozpadało
i zaczynała się burza ,więc nawet sobie za wiele nie pokłusowaliśmy
i trzeba było wracać do stajni .
Następna w kolejce była Jaga ,która pierwotnie miała iść na lonże
,ale gdy okazało się ,że jest strasznie grząsko poszliśmu na spacer po wiosce
aby przyzwyczajała się do "cywilizacji " .
Kobyłka przez cały czas szła bardzo grzecznie i niczego się nie bała
Diament również zaliczył spacer a Suzi tylko czyszczenie bo było już ciemno
Dzisiaj po raz kolejny okazało się ,że z rodziną dobrze tylko na zdjęciach
ale to w sumie nic nowego ...
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam