prettygood uważam, iż to możliwe, jakoby Milena była zombie. chociaż po głębszym spojrzeniu na pewno da się zauważyć, że nic temu nie zaprzecza ani nic nie potwierdza. wiemy tylko, i możemy to stwierdzić ze stuprocentową pewnością - ona wielbi, kocha, właściwie fazuje na punkcie swojego kota. tak, to niestety prawda. ale czy należy to potępiać . ? to zależy już od punktu widzenia. dziękuję za uwagę *ukłon, ukłon*