zadumałam się ostatnio nad zmarłymi i nad Tobą. wszyscy jesteście martwi a moja obecność was nie obchodzi. dobrze, że już niedługo te prawdziwe święta. czekam na prezenty. szczególnie na Ciebie, moje kochanie. innych prezentów nie potrzebuję. przemienisz sam wodę w wino. zadumajmy się razem nad życiem. czasem trzeba.