Włosy umyte, twarz umyta i teraz tylko czekać aż włosy będą suche, lekko dosuszyć suszarką i ubieranko. Chyba nałoże moją nową czarną bluze z jakimś napisem z tyłu na całe plecy, jakaś bluzka i jeansy. Nie biore torby, bo nie widze potrzeby i raczej do tego stroju mi nie pasuje. Chyba pójdziemy sobie na przetwórnie lub na tory/molo. Wstałam przed chwilą patrzac, że już jest 12:40 szybko się zerwałam, bo przecież do 14 jest mało czasu. No godzina, ale przez tą godzine nie zdąże się umyć itd, więc szybko się zerwałam odpisałam na 5 smsów czy zyje(-,-) i poszłam pod prysznic. Prysznic jak zawsze 10 minutowy chyba, ogarnięcie twarzy i uczesanie włosów i o 12:50 już bylam na kompie, o tak. Teraz uzgadniam z afro&Karoliną co i gdzie i kto idzie żeby nie było, że idziemy we 4, masakra. Jeszcze karoline namawiam żeby szła, gr. Tata kupił 4 tymbarki, 4 kubusie i 4 frugo, kocham to:* Teraz włosy prosze bądźcie w miare suche do 13:30 i idę się ubierać&ogarniać twarz, to jest to omomomo. No to jeszcze dodam jedną notke i popisze z wami i spadam ;)