Ciągnie Cię do tego człowieka, ciągnie jak cholera.
kiedy tylko nadarza się ku temu okazja muskasz Jego wargi swoimi,
czy łapiesz dłonią Jego rękę w nadgarstku, niby po przyjacielsku.
przybliżasz nozdrza do szyi popsikanej dużą dawką perfum
i uświadamiasz sobie, że to ewidentnie Twój ulubiony zapach.